Krótka historia ziarenka. Co znajdziesz wewnątrz automatu z kawą?

Krótka historia ziarenka. Co znajdziesz wewnątrz automatu z kawą?

Choć do Europy trafiła stosunkowo późno, dziś nie wyobrażamy sobie już bez niej życia. Niepozorne ziarenko przeszło długą drogę od ciekawostki, po wyborny wywar sprzedawany w automatach z kawą na całym świecie – i to praktycznie co parę sekund. Poznaj krótką historię napoju, który nie przestaje zaskakiwać swoim aromatem!

Kawa w Polsce

Nad Wisłę kawa trafiła pod koniec XVII wieku, prosto z rozgrzanego słońcem południa. Jej początki w naszym kraju były jednak dość zawiłe – swoją popularność zdobywała powoli, ale kto jej nie skosztował, pozostawał już z tym smakiem do końca, jak np. Jan III Sobieski. Początkowo napój był spożywany głównie przez elity i zamożną część mieszczaństwa, by z czasem trafić do pierwszych kawiarni i, co się z tym wiąże, większości mieszkańców miast. Jak niegdyś pito ten boski napar? Najczęściej kawę podawano bez żadnych dodatków, jednak z czasem zaczęto serwować ją z mlekiem oraz sporą ilością cukru. W Polsce największą popularnością cieszyła się wersja z tłustą śmietanką, która dodatkowo podbijała wyborny smak napoju. Kolejnym przełomem było niewątpliwie opatentowanie pionierskich ekspresów, w dużej mierze bazujących na właściwościach pary wodnej. Aż trudno w to uwierzyć, ale pierwsze maszyny ciśnieniowe do ekstrakcji kawy, które nie wykorzystywałyby pary, pojawiły się dopiero… po II wojnie światowej! Co więcej, w naszych domach ekspresami tego typu możemy cieszyć się dopiero od lat 70.

Automaty z kawą

Nowe drogi parzenia kawy otworzyły kolejne możliwości jej dystrybucji. Bo skoro pyszne esencje wyszły z kawiarni i trafiły do domów, to równie dobrze mogły zawitać i prosto na ulice miast, gdzie byłyby dostępne od ręki. Tak właśnie pojawiły się pierwsze automaty z kawą, które szturmem podbiły serca klientów. Dziś nie wyobrażamy sobie już miejsc publicznych bez znajomych maszyn, które za drobną kwotę oferują dopasowany do naszych indywidualnych preferencji napój. Co ciekawe, obecnie automaty tego typu serwują nie tylko kawę, ale i herbatę, czekoladę na gorąco czy pyszną zupę.

Szacuje się, że wypijamy rocznie około 400 mld filiżanek. Automaty z kawą zapewne mają w tej liczbie spory udział – i nic dziwnego! Już teraz zapraszamy do firmy Smakołyk, gdzie doradzimy oraz przygotujemy dla ciebie wyjątkowy automat sprzedający. To jak – może filiżankę kawy?

, ,